Analogicznie do osławionych już jaka i kury zastanawiam się co było pierwsze. Czy masa czy też pole grawitacyjne? Czy ciało posiadajace masę jest źródłem pola grawitacyjnego i związanych z tym sił. Czy też na odwrót. Zaburzenie przestrzeni rozumiane jako pole grawitacyjne wywołuje zjawisko/złudzenie powstania masy.
Co o tym sądzicie?